RAHMEL

robbie loud amour? ano, pieśń stara...

mi może nawet uda się załatwić 2 darmowe bilety. byłoby zajebiście. strasznie chciałabym zobaczyć nie tylko pistolsów, ale też massive attack.

weszłam na odnowionego pejsa i zzieleniałam. mi tak średnio wbijają nowe kolorki.

mogę podesłać jakieś foty, np. z koncertu w Olsztynie.

widziałam dwie osoby z aparatem. jedna robiła fotki samej sobie i nikomu więcej, druga trochę pod sceną jednak hasała, więc jest jakaś nadzieja.

ogólnie ciekawie było.
a co do Cię, Orzi Praczu, to jakoś potem zniknąłeś dziwnie szybko...
i kto tu jest ogonem?! no kto?! Nasty

uwyjelybyjam O.I Little thongue man

a już myślałam, że próbujesz odwieść ich od terminu, który akurat mi pasuje hehe. też pozdrawiam.

są wieczorowe.
poza tym Jizi, mi termin koncertu np pasuje;)

studiuję we Wrocławiu.

cóż za suprajza. wpadnę z Breslau, żeby ocenić hehe.

kiszka, szczerze mówiąc.

Ta, ciekawe co za protetyczne twory wyczarowałby Jarzomb Very Happy

a co do filmiku, facet musiał być chyba gejem. taki przełyk, taki przełyk..

Trzecie miejsce to super sprawa. Gratuluję. I także dołączam się do prośby, żeby pokazać fotę tej dziary na forum.

ta, ktoś był. już teraz wiem na bank, że Alchemia na tego typu koncerty zwyczajnie się nie nadaje.

jakby byli to studenci "z Wrocka", to musieliby być albo czarni albo żółci.

może po prostu po tych treningach Wojtu okazał się dla nich zbyt dobry hyhy.

a się zjawię. dawno nigdzie nie byłam, a na cockneyów mnie nie stać. to już chyba zresztą norma, że bieduję sobie regularnie.

walczę z Vectrą, bo w chuja lecą. jak mam okazję, to coś maznę, ale ogólnie net to dla mnie ciągle luksus. mam nadzieję, że już niedługo się to zmieni.

edytuję, bo postanowiłam jeszcze wkleić link ...

co z dalszym losem SK?

noż... szok, szok. Orzech i jego plastyczne talenta. się marnujesz, Pajacu. zamiast kolor pościeli oceniać, malarstwem "wyczynowo" byś się zajął.

w dzień wyborów u babci była na obiad kaczka.
dzień po wyborach zauważyłam jedynie nieco więcej podkurwionych staruszków w autobusie.
takie samo gówno, tylko w ładniejszym opakowaniu.

powtórzę raz jeszcze - spierdalajcie :...:

oj, spierdalajcie. a jeśli już chcecie coś o tym pisać, to profesjonalnie - maczopogo, moi drodzy, maczopogo... teraz są mniejsze, więc i mniejsze piruety i mniejszy problem w ogóle. stare zboczuchy. ...

jo, całkiem fajny klip. i całkiem fajnie dopracowany. Freddy'ego bardzo lubię, mam nawet freddowatą bluzkę. ogólnie cacy, cacy.
no i Jarzomb, nie chcę Cię martwić, ale... taa, zdecydowanie uderzając ...