RAHMEL

Dawno mnie tutaj nie bylo, ale widze ze nic sie nie zmienilo specjalni....Wpadne kiedys jeszcze Razz

Chciałem napisać cos podobnego, ale ktos mnie wyręczył...

Ten usmiech wystarczy za odpowiedź - smutne

Nabylismy płytę (dzięki Pajda). Mam nawet autografy!!! Odłożę na pólkę albo schowam do szklanej gabloty - poleży tam trochę, a potem sprzedam ją gdzies na aukcji za grube miliony

Mam pytanie i nie zawaham się go użyć:
Kiedy ukaże się rahmelowa płyta? A może już się ukazała, a ja cos przegapiłem(nie oglądałem ostatnio wiadomosci)

Moja córka uwielbia Jello Biafrę. Michalina mówi, że to dlatego że lubi koziołka matołka... Rahmela też chyba lubi(ale tylko te mocniejsze numery)

Więcej zespołu w klipie i można to puscić w tvtrwam(póki co, o.dyrektor blokuje ten zamysł)

Dawno mnie tu nie było, więc nie wiem... Co z płytą?? Ukaże się wreszcie, czy przegapiłem cos i od dawna można ją kupić(oczywiscie "tylko w dobrych sklepach muzycznych")?

Zajebisty koncert. Jedna kapela lepsza od drugiej. Skauci, którzy nie spodobali mi się w Anawie, wypadli swietnie, Wersja jak zwykle de lux, ale prawdziwym objawieniem byli Bibi Ribozzo i Bandyci. Tak ...

Nie mówcie, że nie na temat, bo tekst jest przedni: "Al Pacino wygląda jak każdy facet , który wygląda tak jak on".
(kiedyś być może wytłumaczę, czemu zamieściłem ten post i dlaczego tutaj ...

(Odpowiedź na odpowiedź, czyli dyskusja się rozwija) Hmm, ciekawe, kiedy przyjedzie Kanar.

(To teraz ja coś odpowiem, że niby dyskusja i wymiana zdań...). Świetnie, że nagrałeś dwa numery, i że lepiej. Więc czekacie na Kanara, tak?

A tutaj, widzę, ruch i zatrzęsienie postów...

Jeśli chodzi o eReFeN, to faktycznie nie ma o czym mówić...

a pierdolisz tylko chłopaki by się wkórwiły. szkoda to wersji która zagrała Evil or Very Mad

Wersja to najlepszy moment na tym koncercie. Szkoda tylko, że skończyli wtedy, kiedy rozkręcała się publika

Szkoda, że rahmeli nie było na eReFeNie... - Taka smutna konstatacja

Kiedy rahmele wydadzą płytę, będzie miał wnuczkę

Warner Music Poland zapowiedział już wznowienie wszystkich 10 płyt Rahmela plus, pierwszy raz na płycie, historyczne juz "Live in Tibet;Fucks Dalaylamah"

Spoko, a za jakieś 10lat upomni się o nich hollywood i na podstawie musicalu pt. "Rahmel - history of the music" nakręci o nich film...

Spoko, Kuba, ja tylko żartowałem. Podobnie jak Ty, Pioterski i większość ludzi na tym forum(mówię o czasach jego świetności) ja też nie czekam z niecierpliwością na nową płytę Rahmela...

Jakbym słyszał starą bajkę o naciskach sponsora na artystę...

Wracaj, typie, bo kapela nie działa. A przydałby się jakiś koncert

Porządków nie widzę, ale widzę, że ktoś tu wchodzi jeszcze, co się chwali. PZDR

kurwa bez takich obrzydliwych rzeczy tutaj prosze

Nawet nie wiesz, jak obrzydliwych...

Mam propozycję : wyjebać wszystkie tematy do zużytych(zostawić tylko te aktywne i te aktualne np.koncerty).

nic dziwnego że nie wpada się tu codzień skoro nudy...

Jak by nie bylo to generalnie forum zespolu , a w zespole tez nudy...Ehhh[/quote]

Co racja, to racja